
Essaouira – atlantycka księżniczka wybrzeża
Nazywana jest Perłą Atlantyku, miastem wiatrów i artystów, w którym szum morskich fal miesza się z dźwiękami muzyki gnawa, historia z teraźniejszością, a ruch turystyczny z bogatymi tradycjami mieszkańców.
Błękitne łodzie, dźwięki muzyki gnawa, zapach oceanu i świeżych ryb, biel murów, błękit okiennic – to tylko niektóre z uroków Essaouiry, marokańskiego miasta, które zachwyca swoją autentycznością oraz uwodzi wszystkimi zmysłami. Łączy w sobie bogatą historię, artystyczną duszę i niepowtarzalny klimat portowego kurortu, zachwycając zarówno miłośników kultury, jak i aktywnego wypoczynku.
Od fenickiej osady do mekki hippisów
Historia Essaouiry sięga czasów fenickich i rzymskich – już w starożytności była ważnym portem, eksportującym m.in. purpurę do Rzymu. Portugalczycy wznieśli tu z kolei fortecę. Natomiast u progu współczesności marokański sułtan zlecił budowę nowoczesnego miasta.

Tak powstała obecna medyna – harmonijne połączenie wpływów marokańskich, arabskich i europejskich, które do dziś zachwyca turystów. – Spójrz na te domy – mówi włoska turystyka, pokazując okazałe budowle tuż za murami mediny. – Wyglądają zupełnie jak w Europie – dodaje.
W XIX wieku Essaouira była głównym portem handlowym Maroka, a jej otwartość na świat sprawiła, że osiedlali się tu Żydzi, Europejczycy i lokalni Berberowie. Miasto było również przystanią dla artystów, hipisów i muzyków – w latach 60. i 70. XX wieku przyjeżdżali tu m.in. Jimi Hendrix i Cat Stevens.
Dziś Essaouira jest symbolem tolerancji i wielokulturowości, a jego artystyczna aura przyciąga kolejnych twórców i podróżników. Jej medina wpisana została na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Śladami historii, architektury i rzemiosła
Autobusy i samochody osobowe wiozące turystów z Marrakeszu i Agadiru zatrzymują się nieopodal nadmorskiego bulwaru. Stąd jest tylko krok do malowniczego portu, portugalskich fortyfikacji obronnych wzdłuż Atlantyku oraz urokliwej mediny.
Turystów przyciąga instagramowy port. Cumują tutaj pomalowane na niebiesko łodzie rybackie – miejscowi rybacy cały czas poławiają w Atlantyku ryby. Na świeżo trafiają na stragany tuż przy cytadeli i bastionie La Scala. Te historyczne fortyfikacje, które „zagrały” Jerozolimę w filmie „Królestwo Niebieskie” i pojawiły się w „Grze o Tron”.

Medina Essaouiry jest zdecydowanie mniejsza i bardziej kameralna od tej w Marrakeszu. Dzięki połączeniu ze wspomnianą nadmorską fortecą ma ona unikalny charakter. Przywodzi na myśl trochę ufortyfikowane miasteczka Apulii, choćby Ortanto.
Medina stanowi serce Essaouiry, labirynt bielonych uliczek z niebieskimi drzwiami i sklepikami, przytulnymi restauracyjkami i kawiarniami oraz warsztatami rzemieślników. Duża część z nich ulokowała się w dawnym forcie – Skala de la Ville, tuż nad samym brzegiem Atlantyku. Są to monumentalne mury obronne z armatami i widokiem na ocean.
W tej dzielnicy znajduje się także tradycyjny marokański targ, na którym kupić można dosłownie wszystko. Warto zgubić się tu na chwilę i chłonąć atmosferę miasta.
W barze na rogu ze świeżymi sokami – jednej ze specjalności Królestwa Światła – spotykamy grupę młodych Polek. Przyjechały na jednodniową wycieczkę z Agadiru, gdzie są na zgrupowaniu sportowym. Zamawiamy sok z awokado i pomarańczy. Rozmawiamy o Mieście Wiatrów. – To jest urocze i klimatyczne miejsce – mówi jedna z kobiet. – Może warto tutaj przyjechać na dłużej – zastanawia się.
Przechadzamy się po medinie. Nawet tutaj wieje silny wiatr, który nanosi pomiędzy domy łachy drobnego piasku. Co krok spotykamy małe galerie sztuki i sklepiki z pracowniami i warsztatami rzemieślniczymi.
Essaouira słynie z wyrobów z drewna tui. Lokalni rzemieślnicy wytwarzają z niego szkatułki, biżuterię, szachownice i inne drobne przedmioty. Są one często intarsjowane kawałkami innych rodzajów drewna, które układane są w geometryczne lub roślinne wzory. – To jasne, żółte drewno pochodzi z drzewa cytrynowego. Czarne natomiast to jest heban – wyjaśnia lokalny artysta.

W medinie kupić można także srebrną biżuterię z motywami berberyjskimi, arabskimi i żydowskimi. Wszechobecne są produkty z orzeszków arganowca – endemicznego drzewa, uprawianego pomiędzy Essaouirą a Agadirem. Jak w całym Maroku można tutaj kupić także ceramikę, marokańskie lampy, kolorowe przyprawy, dywany w berberyjskie wzory i inne tekstylia.
Bezkresna plaża
W kierunku południowym od mediny ciągnie się kilometrami szeroka piaszczysta plaża. Pokrywa ją niebywale drobny piasek o kolorze kawy z mlekiem. Silny wiatr niesie ze sobą drobne ziarna, które pokrywają każdą możliwą powierzchnię. W powietrzu widać lekki woal. Jest odpływ. Ocean cofnął się dobrych kilka metrów. Wody przy brzegu są bardzo płytkie. Mają szaro-zieloną barwę. Nie zachęca to do kąpieli morskich.

Surferą najwyraźniej nie przeszkadza ani odpływ, ani płytkość oceanu, ani kolor wody. W końcu Essaouira jest mekką dla entuzjastów sportów wodnych. Jest bardzo znana w środowisku kitesurferów i windsurferów. Stałe wiatry i szeroka plaża przyciągają amatorów sportów wodnych z całego świata. W końcu Essaouira zwana jest także „Wietrznym Miastem” (ze względu na silne wiatry alizeje).
Co można jeszcze robić w tym mieście? Zaglądamy do lokalnego biura podróży, mieszczącego się tuż za murami mediny, na początku nowej części z bulwarem biegnącym równolegle do wybrzeża. – Możecie się wybrać na przejażdżkę konną po plaży. Możecie także wypożyczyć rowery i w ten sposób zwiedzać okolicę. Możecie wreszcie wybrać się na rejs na wyspę Mogador – noszącą nazwę dawnej Essaouiry jako twierdzy portugalskiej. Obecnie jest to rezerwat przyrody z koloniami morskich ptaków – wymienia Samira.
Ryby i owoce morza – skarby Essaouiry
Essaouira to także kulinarna uczta – świeże ryby i owoce morza prosto z portu, aromatyczne przyprawy. Miasto słynie z doskonałych restauracji z darami Atlantyku, złowionymi przez miejscowych rybaków. Wieczorami miasto tętni życiem dzięki licznym barom, kawiarniom i festiwalom muzycznym, z których najbardziej znany to Festival Gnaoua (tradycyjnej marokańskiej muzyki, dawniej marginalizowanej, mistycznej tradycji afrykańskiej), przyciągający artystów z całego świata.
Można wybrać i przygotować „na miejscu” na pobliskim grillu rybę bezpośrednio na straganach przy porcie. Szczególnie polecane są sardynki z grilla. Turyści i mieszkańcy zajadają się także najświeższymi ostrygami i małżami, które zjadają jeszcze żywe i na surowo.

Przewodniki szczególnie polecają restaurację La Table by Madada. Wyróżnia ją elegancka atmosfera i pyszna kuchnia oraz przystępne ceny. Znajduje się ona w samym sercu mediny. Kultową jest restauracja Chez Sam z pysznym jedzeniem i miłą obsługą, której zaletą jest lokalizacja tuż przy porcie. Również tutaj zamówić można dania rybne. Goście bardzo chwalą sobie ponadto tajine.
Nieopodal nadmorskich fortyfikacji ulokowała się natomiast restauracja Il Mare z muzyką na żywo i tarasem widokowym na Atlantyk. Jest ona idealna na kolację i miły wieczór. My jesteśmy w Essaouirze w środku dnia. Doskonałą opcją jest lokal tuż przy plaży.
Lunch z widokiem na ocean oferuje Fanatic Café-Restaurant. Oprócz widoku na plażę, port i zachód słońca oferuje doskonałe owoce morza, miks smażonych ryb oraz zupę rybną. Lokal ma duży wybór różnych dań z ryb, dostarczanych codziennie przez miejscowych rybaków. – Mój ojciec był tutaj przez 40 lat rybakiem – opowiada kelner w Fanatic. – O rybach wiem dużo – dodaje na koniec.
Dlaczego warto tutaj przyjechać?
Była to nasza druga wizyta w tym mieście. Po gwarnym Marrakeszu i ultraturystycznym Agadirze klimatyczna Essaouira jest miłą odmianą. Jest to miasto, które urzeka spokojem, artystycznym klimatem i historią. Wietrzna, barwna i pełna kontrastów Essaouira to idealna przystań dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż typowej turystyki all inclusive.
Essaouira jest miejscem, w którym czas płynie wolniej. Dłuższy pobyt pozwala nie tylko nacieszyć się plażą i sportami wodnymi, ale też zanurzyć się w lokalnej kulturze, odwiedzić okoliczne wioski, plantacje arganii i warsztaty rzemieślnicze. Spokojna atmosfera, brak tłumów i bogata oferta noclegowa sprawiają, że to doskonały wybór na wakacje, workation czy artystyczną rezydencję.
Dojazd do Essaouiry jest łatwy zarówno z Marrakeszu, jak i Agadiru – dostępne są autobusy i samochody osobowe w licznych wypożyczalniach. Oferta noclegowa jest szeroka: od luksusowych hoteli, przez klimatyczne riady w medynie, po hostele i apartamenty dla osób szukających dłuższego pobytu.
My na pewno wrócimy jeszcze do Essaouiry na dłużej. Miasto urzekło nas swoją atmosferą i kameralnością. Ma duszę i prawdziwą marokańską gościnność.
Opublikuj komentarz